Obecnie mniej niż wcześniej szukamy informacji o koronawirusie, bo wydaje nam się, że już wszystko wiemy. Znacząca część informacji, które teraz otrzymujemy, pochodzi np. od znajomych na Facebooku, czyli od ludzi, którzy są do nas podobni – powiedział PAP prof. Uniwersytetu SWPS Tomasz Grzyb.